sobota, 30 lipca 2011

Bajki, które rozwijają wyobraźnię

Autorem artykułu jest Magda Ma


Nigdy nie spotkałam jeszcze dziecka, które nie lubi bajek. Dzieci lubią je oglądać, lubią gdy się im czyta i lubią słuchać.  Najczęściej jednak dzieci zasiadają przed telewizorem lub komputerem i potrafią bez ruchu  wpatrywać się w płynące z ekranu obrazy.

Wszystko będzie się w porządku, dopóki czas spędzony przed telewizorem nie zdominuje sposobu spędzania czasu przez naszą pociechę i nie przekroczy limitu, który sami musimy określić.  Pamiętajmy o wspólnej zabawie, spacerze, rozmowie czy wspólnym czytaniu bajeczki. Gdy nasze dziecko ogląda bajki w telewizji zwracajmy uwagę co one przekazują, jakiego słownictwa używają bohaterowie i czy te kreskówki są przeznaczone rzeczywiście dla dzieci, bo do wielu produkcji można mieć poważne zastrzeżenia.  Dzieci, bohaterowie bajek telewizyjnych, są rozkrzyczane, niegrzeczne, a nieraz wręcz wulgarne, a najlepszą  rozrywką jest zrobić komuś przykry dowcip i wyśmiać. Zwróćmy uwagę, że dzieci postępują tak jak im się pokarze, że powinny. Nie ufajmy bezkrytycznie wzorcom  prezentowanym w animowanych kreskówkach, zawsze sprawdźmy co ogląda nasze dziecko, a najlepiej to oglądajmy razem z nim.   

Dziecko rodzi się z naturalną, żywą i bogatą wyobraźnią, która jest często tłumiona w procesie rozwoju. Podawanie “na tacy” obrazów nie pomaga rozwijać wyobraźni. Przed telewizorem dziecko biernie spędza  czas. Inaczej jest z bajkami, które dzieciom czytamy. Dzieci słuchając bajek wyobrażają sobie opowiedzianą sytuację, kojarzą poszczególne fakty, tworząc logiczną całość, ustosunkowują się do przedstawionych faktów lub bohaterów, dokonują oceny ich postępowania.  Jednocześnie, słuchając opowiadania, czytanego przez rodzica, mają wzór do naśladowania, wzbogacają swój słownik i stymulują wyobraźnię.   Bajka wnosi nowe, często jeszcze nie poznane przez dzieci słownictwo, dziecko słuchając nowych słów po pewnym czasie zaczyna ich używać. Bajki o bogatej i wartościowej treści pomagają kształtować uczucia i postawy dzieci względem rówieśników, osób starszych i zwierząt.

Dziecko, któremu codziennie czytamy, czuje się ważne i kochane. Buduje to jego mocne poczucie własnej wartości – wewnętrzną siłę i wiarę w siebie, które wpłyną na jakość jego życia co najmniej tak znacząco jak zdrowy kręgosłup czy zdrowe oczy. Codzienne głośne czytanie buduje mocną więź między rodzicem i dzieckiem.

Dzieci chętnie słuchają też nagranych bajek. Podobnie jak czytane przez rodzica, bajki odtwarzane   stymulują wyobraźnię , uczą właściwych postaw i wzbogacają słownictwo dziecka.

Nie żałujmy czasu, który poświęcamy dziecku. On kiedyś zaprocentuje.

---

Magda,

autorka darmowych bajek mp3 serwisu Audio-bajki.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 9 lipca 2011

Chronimy las - wybieramy e-prasę






Na pewno dużo słyszałeś/aś ostatnio o tzw. e-prasie. Wielu ludzi pewnie zachęca Cię do korzystania z niej, bo lepsza, bo wygodniejsza, bo nowoczesna itd. Ale właściwie dlaczego masz się tym przejmować? „Nie ma to jak gazetka w garści” – myślisz sobie – „świeży druk trochę brudzi palce, ale co tam – po co mi jakieś cyfrowe wydania?”. Po co? Przeczytaj, a się dowiesz...

Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że pędząc rano do pracy, czy na ważne spotkanie, nie zdążyłeś/aś kupić upragnionej „gazetki”? Jeśli tak, to znasz to rozczarowanie. „Mówi się trudno” i pędzisz dalej z nadzieją, że uda się gdzieś jeszcze znaleźć kiosk po drodze. Ja od dawna nie mam tego problemu, bo... kupuję gazety zanim jeszcze wyjdę z domu. Jak? Nie „jak?”, tylko „gdzie?” J W tym sklepie.

Przy okazji – ile razy, szukając tej upragnionej gazety w kilku kolejnych kioskach usłyszałeś/aś „przykro mi, nakład się skończył”? Ja nie mam tego problemu – nakład cyfrowy nigdy się nie kończy J Mało tego, mogę kupić gazetę wczorajszą, lub nawet sprzed tygodnia, bo wciąż dostępne w sprzedaży są wszystkie wcześniejsze numery. Chcesz zobaczyć?

Niektórzy kupują gazety tylko „okazyjnie”. Wówczas nie ma problemu z tym, że nie dostałeś/aś konkretnego wydania – „nie ma to nie ma, kupię jutro, za tydzień, albo wezmę inny tytuł”. Fakt - nic się nie stało. Za to problem pojawia się, gdy uświadamiasz sobie, że masz stertę niepotrzebnej makulatury w domu. Wyrzucić? Bardzo nie ekologicznie. Gdybyś kupił/ła wydanie cyfrowe, nie zastanawiałbyś/abyś się teraz, co zrobić z tą stertą, która obrasta kurzem J. No i mniej by Cię to kosztowało np sprawdź cenę Puls Biznesu

Jeżeli mieszkasz za granicą, to masz tym większy problem ze znalezieniem swoich ulubionych czasopism w kiosku, czy salonie prasowym. Zawsze możesz zaprenumerować swoje ulubione czasopismo w sprzedaży wysyłkowej, zapłacić za przesyłkę zagraniczną i czekać... Albo wejść na stronę  i otrzymać wybraną gazetę od razu! Bez dodatkowych kosztów J.

Może należysz do tych osób, które potrzebują codziennej gazety, nie dla własnej przyjemności, ale po prostu musisz być „na bieżąco” w pracy? Pewnie nie masz wiele czasu na codzienny przegląd prasy? Musisz się śpieszyć – konkurencja nie śpi, a wszyscy dostają gazety o tej samej porze... a gdyby tak można było kupić gazetę wcześniej, zanim „konkurencja” zdąży ją przeczytać? Pewnie nie wiedziałeś/aś, że cyfrowe wydanie jest dostępne wcześniej, zanim jeszcze otworzą pierwszy kiosk? J - Sprawdź sam/a.

Jeśli nadal zastanawiasz się, po co Ci cyfrowe wydanie Twojego ulubionego czasopisma, a powyższe sytuacje Cię nie dotyczą, to pewnie dlatego, że zwyczajnie prenumerujesz swojeu ulubione czasopismo i nie musisz się martwić o jej dostępność. Racja! Wówczas możesz być spokojny/a. Czy jednak zdajesz sobie sprawę z tego, że elektroniczna prenumerata jest o wiele tańsza? Dostajesz dokładnie tą samą treść, w wersji cyfrowej, za mniejsze pieniądze! W dodatku nie musisz się martwić o miejsce na półkach, czy w szufladach, na kolejne numery. Odtąd bowiem jedyne miejsce jakiego potrzebujesz, to wolne miejsce na dysku, lub płycie DVD J. Zobacz, jakie to proste – a jak trafisz na promocję, to za mniejszą cenę dostaniesz jeszcze prezent! 
Aha – jeszcze jedno. Jeśli kiedyś szukałeś/aś jakiegoś artykułu we wcześniejszych numerach, to wiesz ile czasu zajmuje wertowanie wszystkiego... W czasopismach w wersji cyfrowej, zamiast szukać „ręcznie”, możesz skorzystać z wyszukiwarki J

Wiesz, co w tym wszystkim jest jednak najciekawsze? To, ze nawet jeśli wciąż nie jesteś przekonany/a i nadal wolisz „gazetkę w garści”, to możesz SAM/A SIĘ PRZEKONAĆ ZA DARMO! Po prostu porównaj pełną wersję wydania cyfrowego z wydaniem papierowym i sam/a zdecyduj, co bardziej Ci odpowiada!

Już wiesz, po co Ci cyfrowe wydania prasy?

Warto być osobą, która nie tylko dba o zawartość portfela, ale także wywiera pozytywny wpływ na środowisko naturalne. Gazety już po kilku dniach lądują w koszu na śmieci. Zamiast przepłacać za papier i przyczyniać się do wycinki lasów lepiej zamówić szybszą i tańszą prenumeratę w formacie PDF. Lepiej stać się odpowiedzialnym konsumentem. To się zwyczajnie opłaca.

sobota, 2 lipca 2011

Książki do słuchania – Uczta dla uszu



Książki, które "gadają" ludzkim głosem:  coraz więcej ludzi o nich mówi, coraz częściej gazety o nich piszą. Niby nic nadzwyczajnego ale... otwierasz ją i zamiast pierwszego akapitu słyszysz w głośnikach ciepły głos lektora, który czyta Twoją książkę! Tak właśnie działają książki audio, które zdobywają coraz większą popularność na świecie. Właściwie nie tyle zdobywają, co odzyskują, bo przecież kiedyś dostępne jako płyty i kasety dla dzieci, dziś rewolucjonizują rynek wydawniczy w formacie cyfrowym – jako mp3.

Jest to rozwiązanie, z którego bardzo często korzystają osoby niewidome. Dzięki audiobokom mogą zaznajomić się z najnowszymi dziełami literackimi. Metodę kochają również uczniowie, którzy w ten sposób przyswajają szybko lektury oraz większe partie materiału. Dla większości osób jest to bardziej efektywne zaznajomienie się z treścią danej książki.
Książki audio przede wszystkim oszczędzają Twój czas. W dzisiejszym „pędzącym do przodu” świecie coraz częściej brakuje go nam na spokojną lekturę. Książek audio możesz słuchać wszędzie i w każdej chwili - jadąc samochodem, autobusem, rowerem czy wykonując codzienne obowiązki.

Dzięki temu, że są w wersji całkowicie cyfrowej (plik mp3), nie musisz zastanawiać się, które tytuły weźmiesz ze sobą w podróż - po prostu "pakujesz" je wszystkie do odtwarzacza mp3 i chowasz do kieszeni. Przez to są również bardziej dostępne, ponieważ możesz je kupić przez internet i pobrać na swój komputer - bez wychodzenia z domu i w każdej chwili.
To już nie są lata 80-te kiedy słuchaliśmy kabaretów, opowiadań czy słuchowisk na kasecie magnetofonowej, na której jakość nagrania pozostawiała wiele do życzenia. 

Obecnie realizacja dźwięku, produkcja i jakość wykonania oferują najwyższą jakość nagrań. Również dobór lektorów coraz częściej jest imponujący. Wśród czytających polskie audiobooki możemy już wskazać takie sławy jak: Jerzy Stuhr, Jan Englert, Marek Kondrat, Jerzy Trela, Piotr Fronczewski, Zbigniew Zapasiewicz czy Krystyna Czubówna. Część nagrań wzbogacana jest również o świetne efekty co jeszcze bardziej pobudza wyobraźnię słuchacza i gwarantuje najlepszą jakość słuchania. 

Już od jakiegoś czasu mamy tak przez wszystkich wyczekiwane lato wraz z którym przyszły wakacje.  Nareszcie wyjedziemy na urlop. Jedni wybierają nad morze, inni w góry, a jeszcze inni pozostaną  w domu. Wszystkich jednak łączy to, że wreszcie mają trochę wolnego czasu, który mogą spędzić na swoich ulubionych zajęciach oraz nadrobić zaległości i spędzić urlop z fajną książką.
W Naszej Czytelni polecam wspaniałą  akcję pt. Uczta dla uszu w której do wyboru mamy wiele ciekawych  pozycji czytanych przez znanych aktorów jak :
Marian Opania   Ścigany Simon Kernick

Wszystkim  życzę  udanych wakacji  oraz pielęgnowanie pasji czytania bo"Każdy, kto przestaje się uczyć jest stary, bez względu na to, czy ma 20 czy 80 lat. Kto kontynuuje naukę pozostaje młody. Najwspanialszą rzeczą w życiu jest utrzymywanie  swojego umysłu młodym."  - Henry Ford