poniedziałek, 3 października 2011

Scientific Advertising (Naukowa reklama) / Claude Hopkins


Scientific Advertising (Naukowa reklama) / Claude Hopkins - ZA DARMO tylko jeszcze dziś

Chcesz za darmo otrzymać legendarną książkę Scientific Advertising”?

„W ciągu tygodnia sprzedałem więcej Cotosuet niż sześciu sprzedawców przez sześć tygodni. Ani jeden kupujący nie skarżył się w sprawie ceny. Pan Swift przysłał mi telegram żebym wywalił z roboty wszystkich pracujących w Chicago, ale poprosiłem żeby poczekał aż wrócę i wyjaśnię mu swoje metody.” Claude Hopkins, copywriter, autor „Scientific Advertising”.

czwartek, 29 września 2011

Nauka języka angielskiego

Znajomość języka angielskiego jest w obecnych czasach absolutnym musem, czy to w życiu prywatnym czy zawodowym. Każdy na co dzień, świadomie lub nie, ma do czynienia z językiem angielskim w różnej formie.

Mogą to być slogany reklamowe, piosenki, bądź wyrażenia, które weszły do języka polskiego w niezmienionej formie. W środowisku zawodowym najczęstszym przykładem wykorzystania języka angielskiego może być korespondencja handlowa począwszy od najmniej formalnych emaili poprzez zapytania ofertowe, zamówienia kończąc na umowach cywilnoprawnych. Ta wszechobecność języka angielskiego wymaga już nie tylko od pracowników ale od większości ludzi umiejętności komunikatywnego posługiwania się językiem. Pytanie, które każdy powinien sobie teraz zadać powinno brzmieć: jak mogę nauczyć się tego języka?

W grupie raźniej

Najprostszym sposobem może być po prostu rozpoczęcie nauki na kursie języka angielskiego. Nauka w grupie ludzi mających ten sam główny cel, tj. nabycie wiedzy umożliwiającej swobodną rozmowę może być niezwykle motywująca. Dodatkowym atutem kursów językowych jest ich cena, przeważnie niższa ze względu na liczbę osób partycypujących. Należy jednak pamiętać, że aby uczyć się efektywnie, grupa nie powinna liczyć więcej jak sześć osób. Sześcioosobowa grupa pozwala na optymalne wykorzystanie czasu na zajęciach przez wszystkich słuchaczy.

100% uwagi tylko dla mnie

Niektórzy z nas nie potrafią jednak efektywnie uczyć się kiedy w około jest tyle rozpraszaczy. Dla takich osób najlepszym wyjściem z sytuacji będą lekcje indywidualne. W przeciwieństwie do kursów grupowych, lekcje sam na sam z nauczycielem są gwarancją przyswojenia oraz natychmiastowego wykorzystania zdobytej wiedzy w praktyce tj. poprzez wykorzystanie ćwiczeń typu ‘podział na role’. Niewątpliwym atutem zajęć indywidualnych jest stuprocentowa uwaga lektora poświęcona tylko jednej osobie. Niestety taki luksus niesie ze sobą znaczne zwiększenie nakładów finansowych poświęconych na doskonalenie swoich umiejętności językowych.

Czynnie słuchać, czynnie mówić

Stosunkowo nowym sposobem nauki języka angielskiego oferowanym przez liczne portale jest nauka poprzez czynne słuchanie. Portale te oferują szereg nagrań audio i video, które mają na celu podnieść nasze kompetencje językowe, głównie w zakresie komunikowania się. I tak, logując się na stronę wybieramy temat nagrania w zależności od naszych upodobań. Po wybraniu tematu, naszym zadaniem jest odsłuchanie nagrania i/lub obejrzenie krótkiego filmiku a następnie uzupełnienie załączonych ćwiczeń. Atutem takiej formy nauki jest niewątpliwie ciągły kontakt z językiem mówionym tzw. real English. Ten sposób na naukę języka może okazać się nietrafiony, w przypadku osób, które nie są typem samouka.

Co wybrać?

Rynek usług językowych jest zalany przeróżnymi, innowacyjnymi bardziej lub mniej, sposobami na przyswojenie języka obcego. Mogą to być kursy angielskiego, prywatne lekcje lub nauka języka przez Internet. Wybór odpowiedniej dla nas metody jest podyktowany kilkoma czynnikami, przede wszystkim jednak należy rozważyć czy jestem w stanie uczyć się sam/a. Z punktu widzenia finansowego, uczenie się w domu ma najwięcej zalet, jednak jeżeli nie potrafimy naprawdę skupić się na jednej czynności może lepiej będzie jeżeli spróbujemy kursów językowych. Jest to korzystna relacja ceny do jakości. W przypadku, kiedy wydatki finansowe nie są najistotniejsze warto skorzystać z pomocy doświadczonego prywatnego lektora.


---

Zobacz też: kursy angielskiego Poznań


Autorem artykułu jest Mariusz Wodel

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 26 września 2011

Złoty wrzesień to akcja promocyjna dla tych którzy chcą wiele ale taniej

Wydawnictwo Złote Myśli do końca września zorganizowało akcje na wszystkie ebooki,audiobooki, które dostępne są z 25% zniżką Kod promocji ZLOTYWRZESIEN

Zapraszam na stronę Złote Mysli

piątek, 23 września 2011

Czym jest naprawdę efektywna nauka języków obcych?

Czym jest naprawdę efektywna nauka języków obcych?
autorem artykułu jest Paweł Sygnowski

Jeśli po pięciu latach nauki języka obcego nadal nie możesz się nim w miarę sprawnie i naturalnie posługiwać, bez ciągłej konieczności zaglądania do słownika, to znaczy że coś jest NIE TAK!

CO, jest NIE TAK? Oczywiście: Twój sposób nauki.

Wbrew pozorom Ty już dobrze wiesz, czym jest nie efektywna nauka języka obcego. Już nie raz widziałeś jej efekty, a raczej ich brak. Wszechobecna i wszechogarniająca nuda, wkuwanie na pamięć reguł gramatycznych, to tylko niektóre cechy charakteryzujące taki rodzaj nauki. W naprawdę skutecznej i efektywnej nauce "ze świecą" szukać tego typu zjawisk. Efektywna nauka - jak sama nazwa wskazuje - wykorzystuje maksymalną ilość pożądanych czynników, przy minimalizacji niekorzystnych zjawisk, co prowadzi do maksymalnych efektów w minimalnym czasie.

Czynników podnoszących efektywność nauki języków obcych jest wiele, ale kilka z nich wartych jest specjalnej uwagi:

A.Pełne (tak to przynajmniej się "ładnie" nazywa) wykorzystanie możliwości mózgu.


Standardowe lekcje języka obcego aktywizują tylko jedną półkulę mózgową. Oczywiście, jest to ta lewa, która koncentruje się na sprawach związanych z logiką, mową, liczbami itp. rzeczami. Do pełnego wykorzystania możliwości naszego mózgu w czasie nauki, potrzebna jest aktywność obu półkul mózgowych: zarówno lewej, jak i prawej. Właśnie dlatego we współczesnych podręcznikach regułą już są elementy odpowiadające aktywności prawej półkuli, takie jak np. kolorowe obrazki, niecodzienne dialogi, diagramy, wykresy, wykorzystanie obrazów itp. Na pierwszy rzut oka może się wydawać się, że to już JEST TO, ale nie zupełnie.

Lekcje wykorzystujące w możliwie największym stopniu możliwości Twojego mózgu, można poznać już od razu po następujących elementach:

- po wykładowcy - zaangażowanego w prowadzenie lekcji, dynamicznego, energetycznego i z pobłażaniem podchodzącego do popełnianych błędów;

- po samej lekcji - ciekawa, dziwna, niekonwencjonalna, wykorzystująca przeróżne rekwizyty i ćwiczenia, oparta o nietypową historię.

B.Wielozmysłowość.

Standardowa lekcja języka obcego opiera się na wykorzystaniu 3 najważniejszych ludzkich zmysłów: wzroku (oczy), słuchu (uszy) oraz smaku (język) - właśnie w takiej kolejności. Przeważnie lekcje podzielone są na określone części angażujące co najwyżej dwa zmysły. Dodatkowo treść lekcji opiera się na Twojej znikomej aktywności (głównie co robisz, to siedzisz).

Efektywna lekcja ma za zadanie sprawić, aby uczestnicy w jak największym stopniu brali w niej udział, aby "wciągnęli się" w jej treść, zapominając o siedzeniu i czekaniu tylko na koniec zajęć.

C.Motywacja.


Bardzo ważna sprawa, o której z pewnością miałeś już okazję co nieco usłyszeć. Motywacja to ten przysłowiowy "błysk w oku" oraz pełne zaangażowanie danego uczestnika w naukę danego języka.

Motywacja naturalna wynika z silnego dostosowania treści lekcji do zainteresowań i celu jej uczestników. Na tym właśnie opierają się takie kursy, jak np. "Business English".

Z kolei sztuczna motywacja wytwarzana jest przez samych prowadzących poprzez odpowiednią organizacją zajęć, np. poprzez wprowadzenie różnego rodzaju konkursów, wręczając nagrody za szczególe wysiłki, chwaląc postępy uczniów itd. Słowem chodzi o stworzenie warunków wyzwalających w uczniach dodatkową chęć i zapał do dalszej nauki.

D.Sprzyjanie pamięci.

Chodzi tutaj o fakt wykorzystania przez prowadzących zajęcia, a także samych uczestników określonych praw i zasad rządzących naszym umysłem. To pozwoli w późniejszym czasie w łatwy sposób przypomnieć sobie samą treść zajęć.

==============

Podsumowując: tych kilka wymienionych powyżej cech charakteryzuje dobrą, efektywną lekcję języka obcego. Nie istnieją czarodziejskie sposoby, techniki, czy metody. Nie dość, że one nie istnieją, to są po prostu zupełnie nie potrzebne. Jedyne czego potrzebujesz, to dobrze zorganizowana, zbudowana i prowadzona lekcja. Niektóre kursy wykorzystują większość istniejących metod i technik, podczas gdy inne koncentrują się tylko na jednej, wypracowanej przez siebie metodzie. Jakkolwiek same "fundamenty" nie zmieniają się, gdyż prawa pamięci oraz zasady nauki języków obcych pozostają takie same.

--
Jak naprawdę można łatwo nauczyć się angielskiego?

Nauka nie będzie sprawiać Ci problemów

--
Paweł Sygnowski - autor profesjonalnych rozwiązań edukacyjnych
Praktycznie wszystko o właściwym użytkowaniu Twojego mózgu

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 14 września 2011

Prosty sposób na lektury? – słuchaj zamiast czytać.

Wraz z rosnącą popularnością cyfrowych produktów, pojawił się prosty sposób na szybkie i przyjemne przyswajanie literatury i lektur, które każdy znać powinien.
Szczególnie zainteresowani tą formą będą zapewne uczniowie, którzy raczej niechętnie podchodzą do konieczności brnięcia przez setki stron lektur. Nawet jeśli są to najważniejsze arcydzieła literatury światowej.

Tym sposobem pewnie zainteresują się również osoby, które nie muszą, ale chcą uzupełnić braki w lekturze. Powszechnie wiadomo jednak, jak trudno znaleźć czas na choćby kilka chwil z ciekawą powieścią.

Wyjściem z sytuacji, zarówno dla jednych jak i drugich są... książki audio. Dokładniej rzecz biorąc lektury szkolne oraz najznakomitsza literatura w formacie mp3. Taka książka, to nic innego jak nagranie, zawierające pełną treść lektury, czytanej przez lektora w sposób przyjazny dla ucha i wprowadzający słuchacza w świat poznawanej właśnie powieści.

Dzięki takiej książce do słuchania, nauczycielom i rodzicom na pewno łatwiej będzie przekonać uczniów do sięgnięcia po pełne wersje lektur, zamiast wszechobecnych bryków i opracowań. Kto wie, może po wysłuchaniu ciekawej opowieści sami chętniej sięgną po wersję „do czytania”?
Wszystkim „zapracowanym” miłośnikom literatury pięknej z kolei łatwiej będzie znaleźć chwilę na takich klasyków jak Tołstoj, Sienkiewicz czy Goethe. Z powodzeniem można wykorzystać czas w korku, długą podróż, czy po prostu zrelaksować się po ciężkim dniu pracy, dając przy tym odpocząć zmęczonym oczom.
W coraz popularniejszych sklepach z cyfrowymi produktami i księgarniach internetowych z dnia na dzień przybywa tego typu wersji książek. Bez wątpienia każdy może znaleźć coś dla siebie. Na przykład w e-kiosku można znaleźć niemal wszystkie lektury z programu gimnazjum i liceum: "Ogniem i Mieczem" "Quo Vadis"
"Pan Tadeusz" - opracowanie

Znajdują się tam również pozycje dla bardziej wymagających czytelników, a właściwie słuchaczy - audiobooki
Warto polecić zarówno te wymienione tytuły, jak i format książek audio w ogóle. Dzięki innowacyjnej formie produktu cyfrowego, łączą zalety zakupu przez internet, z natychmiastową możliwością używania.

Na co dzień oszczędzają czas i pozwalają wykorzystać go w przyjemniejszy niż dotąd sposób. Oferują przy tym przeżycia niedostępne przy „samodzielnym czytaniu”, jak ciekawa interpretacja tekstu w wykonaniu zawodowych aktorów i lektorów. Choćby dla takich interpretacji warto sięgnąć po literaturę piękną w formie mp3. Niejeden zdeklarowany miłośnik „papierowych książek” i przeciwnik cyfrowych produktów już przekonał się do nich .

wtorek, 16 sierpnia 2011

Wygraj iPada2 lub coś z Miliona

XVI Edycja Klubu Rozwoju MentalWay :: Wygraj iPada2 lub coś z Miliona


Wiem, wiem… brzmi jak bajka lub podpucha,
a to poważnie jest do wygrania.

Zarejestruj się tutaj: http://ambasador.mentalway.pl/l/dncWQt

W październiku Michał Wawrzyniak poprowadzi szkolenie na 1000 osób,
jeśli będziesz tam z nami to nie dość że wygrasz wiele szkoleń,
z puli Miliona złotych!

To jeszcze, jeśli pomożesz nam promować to wydarzenie,
wygrasz iPada2, wiele szkoleń na CD/DVD lub książek!

Zarejestruj się tutaj (za DARMO!): http://ambasador.mentalway.pl/l/dncWQt

czwartek, 11 sierpnia 2011

Zrealizuj swoje marzenia.

Na pewno każdy z nas ma jakieś marzenie, które tylko czeka na to, aby zostało zrealizowane. Z jakiegoś jednak powodu czeka.

Brakuje Ci motywacji? Zasobów? Możliwości?

Na pewno potrafisz sobie w każdej chwili wytłumaczyć, dlaczego to marzenie jeszcze nie zostało przez Ciebie zrealizowane. A co, jeśli byłoby to możliwe już niebawem?

Już od dziś przez cały tydzień pokażę Ci wiedzę dzięki której dowiesz się jak realizować swoje marzenia samodzielnie.

Już dzisiaj pierwsze 10 osób, które odważy się podjąć to wyzwanie, może zdobyć wiedzę
zawartą w zestawach przygotowanych przez Złote Myśli
Wiedzę, której głównym zadaniem jest pokazać Ci, jak osiągnąć to, o czym marzysz i zamienić
te marzenia w faktyczne wydarzenia i realne efekty.

Koniec z sabotowaniem swoich działań i wymówkami "nie mam kiedy", "a co, jak się nie uda?", czy "nie wiem, od czego zacząć".

Jestem przekonana, że jeśli wykorzystasz wiedzę zawartą w tych publikacjach, Twoje
marzenia staną się rzeczywistością.


Próbując teraz, ryzykujesz tylko tym, że w końcu Ci się uda. Może jednak warto?

środa, 10 sierpnia 2011

Książka na wakacje - "Jeszcze jeden dzień w raju"

Polecam Ci książkę na wakacje - "Jeszcze jeden dzień w raju" - zdobywcę nagrody jury i nagrody internautów portalu literackiego Granice.pl "Książka na lato 2010".audiobook lub ebook


Czwórka zwykłych ludzi. Trzy kłamstwa. Dwie ofiary i jedna, hipnotyczna opowieść o toksycznej miłości, zbrodni, namiętności i żądzy.

Historia o całym życiu i opowieść o jednym dniu. Najważniejszym dniu wżyciu, bo to ten magiczny dzień, który zmienia wszystko. Tylko jeden dzień. Od świtu, do zachodu słońca.

Osadzona we współczesnych, polskich realiach skandalizująca historia z życia czwórki bohaterów. A w niej płomienny romans, gorące pożądanie i niszcząca zazdrość.

Nastrojowa i liryczna opowieść o ludziach zaplątanych we własnych uczuciach. Studium ludzkich uczuć, charakteru, emocji i obsesji przenikające nas do zakamarków wnętrza niczym ślepe ostrze przeznaczenia. Historia, która mówi o tym, co ważne, prawdziwe i czasem tak bardzo potrafi nas boleć. Powieść o autentycznych bohaterach, prawdziwych wydarzeniach, trudnych wyborach i ich konsekwencjach.

czwartek, 4 sierpnia 2011

Kim jesteś bez bliskich i znajomych?


Dzisiaj 25 osób odkryje tę prostą prawdę i zaoszczędzi do 231 zł



Drogi Czytelniku, od dzisiaj do 10 sierpnia mamy dla Ciebie kolejne propozycje zestawów ALL INCLUSIVE. Tematem przewodnim jest to, co dla każdego powinno być niezwykle ważnym elementem w życiu. Udane związki i relacje z innymi ludźmi.

To właśnie od nich zależy to, co osiągniemy i czy będziemy czuli się szczęśliwi, czy nie. Wystarczy pomyśleć zdroworozsądkowo, jak proponuje Witold Wójtowicz. Czy można być szczęśliwym, gdy ma się wszystko oprócz bliskich i znajomych? Można też spojrzeć z drugiej strony. Bez bliskich i znajomych naprawdę TRUDNIEJ jest osiągać wymarzone cele. To oni nas motywują, to oni nas wspierają.

Dzisiaj mamy dla Ciebie 3 zestawy książek od specjalistów od psychologii sukcesu i rozwoju osobistego. Wallace D. Wattles – prekursor całego nurtu Prawa Przyciągania (zobacz o nim wideo).



Tadeusz Niwiński – prekursor rozwoju osobistego w Polsce.
I Witold Wójtowicz – prekursor filozofii zdrowego rozsądku. Jeśli jeszcze nie znasz ich książek, to idealny moment, by to nadrobić, otrzymując więcej za mniej.

Tylko pierwsze 25 osób może skorzystać z poniższych propozycji. Jeśli nie zdążysz dzisiaj, wróć jutro. Codziennie 25 zestawów będzie dostępnych – do 10 sierpnia.

Co tydzień więcej wiedzy za mniej

środa, 3 sierpnia 2011

Wakacyjna Histeria z wydawnictwem Czarna Owca

Wakacyjna Histeria z wydawnictwem Czarna Owca. Wszystkie e-booki są o 50% tańsze do 31 sierpnia!

Skorzystaj z promocyjnej i limitowanej oferty!

Dzisiaj polecam Księżniczka z lodu - ebook Camilla Läckberg

W niewielkiej miejscowości na zachodnim wybrzeżu Szwecji, Fjällbacka, wśród małej, zamkniętej społeczności, gdzie wszyscy się znają i wszystko o sobie wiedzą – w jednym z domów odkryto zwłoki młodej kobiety - Alexandry Wijkner. Wszystko wskazuje na to, że popełniła samobójstwo. Matka kobiety ma jednak wątpliwości i prosi przyjaciółkę córki z dzieciństwa, pisarkę Erikę Falck żeby przyjrzała się tej tragedii.

Erika, która powróciła w rodzinne strony by poukładać własne sprawy, wspólnie z Patrikiem Hedströmem, kolegą z młodzieńczych lat, a obecnie policjantem, próbują rozwikłać sprawę.

Wkrótce zaczynają podejrzewać, że śmierć Alex ma związek z mroczną tajemnicą z przeszłości.

Księżniczka z lodu – i kolejne części sagi, stały się olbrzymim sukcesem czytelniczym w całej Europie. Książki te nie ograniczają się jedynie do intrygi kryminalnej, ale są to także doskonałe powieści obyczajowe ze znakomicie oddanym klimatem współczesnej szwedzkiej prowincji, interesująco nakreślonymi, wiarygodnymi bohaterami oraz konsekwentnie prowadzonym wątkiem historii rodzinnej.

sobota, 30 lipca 2011

Bajki, które rozwijają wyobraźnię

Autorem artykułu jest Magda Ma


Nigdy nie spotkałam jeszcze dziecka, które nie lubi bajek. Dzieci lubią je oglądać, lubią gdy się im czyta i lubią słuchać.  Najczęściej jednak dzieci zasiadają przed telewizorem lub komputerem i potrafią bez ruchu  wpatrywać się w płynące z ekranu obrazy.

Wszystko będzie się w porządku, dopóki czas spędzony przed telewizorem nie zdominuje sposobu spędzania czasu przez naszą pociechę i nie przekroczy limitu, który sami musimy określić.  Pamiętajmy o wspólnej zabawie, spacerze, rozmowie czy wspólnym czytaniu bajeczki. Gdy nasze dziecko ogląda bajki w telewizji zwracajmy uwagę co one przekazują, jakiego słownictwa używają bohaterowie i czy te kreskówki są przeznaczone rzeczywiście dla dzieci, bo do wielu produkcji można mieć poważne zastrzeżenia.  Dzieci, bohaterowie bajek telewizyjnych, są rozkrzyczane, niegrzeczne, a nieraz wręcz wulgarne, a najlepszą  rozrywką jest zrobić komuś przykry dowcip i wyśmiać. Zwróćmy uwagę, że dzieci postępują tak jak im się pokarze, że powinny. Nie ufajmy bezkrytycznie wzorcom  prezentowanym w animowanych kreskówkach, zawsze sprawdźmy co ogląda nasze dziecko, a najlepiej to oglądajmy razem z nim.   

Dziecko rodzi się z naturalną, żywą i bogatą wyobraźnią, która jest często tłumiona w procesie rozwoju. Podawanie “na tacy” obrazów nie pomaga rozwijać wyobraźni. Przed telewizorem dziecko biernie spędza  czas. Inaczej jest z bajkami, które dzieciom czytamy. Dzieci słuchając bajek wyobrażają sobie opowiedzianą sytuację, kojarzą poszczególne fakty, tworząc logiczną całość, ustosunkowują się do przedstawionych faktów lub bohaterów, dokonują oceny ich postępowania.  Jednocześnie, słuchając opowiadania, czytanego przez rodzica, mają wzór do naśladowania, wzbogacają swój słownik i stymulują wyobraźnię.   Bajka wnosi nowe, często jeszcze nie poznane przez dzieci słownictwo, dziecko słuchając nowych słów po pewnym czasie zaczyna ich używać. Bajki o bogatej i wartościowej treści pomagają kształtować uczucia i postawy dzieci względem rówieśników, osób starszych i zwierząt.

Dziecko, któremu codziennie czytamy, czuje się ważne i kochane. Buduje to jego mocne poczucie własnej wartości – wewnętrzną siłę i wiarę w siebie, które wpłyną na jakość jego życia co najmniej tak znacząco jak zdrowy kręgosłup czy zdrowe oczy. Codzienne głośne czytanie buduje mocną więź między rodzicem i dzieckiem.

Dzieci chętnie słuchają też nagranych bajek. Podobnie jak czytane przez rodzica, bajki odtwarzane   stymulują wyobraźnię , uczą właściwych postaw i wzbogacają słownictwo dziecka.

Nie żałujmy czasu, który poświęcamy dziecku. On kiedyś zaprocentuje.

---

Magda,

autorka darmowych bajek mp3 serwisu Audio-bajki.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 9 lipca 2011

Chronimy las - wybieramy e-prasę






Na pewno dużo słyszałeś/aś ostatnio o tzw. e-prasie. Wielu ludzi pewnie zachęca Cię do korzystania z niej, bo lepsza, bo wygodniejsza, bo nowoczesna itd. Ale właściwie dlaczego masz się tym przejmować? „Nie ma to jak gazetka w garści” – myślisz sobie – „świeży druk trochę brudzi palce, ale co tam – po co mi jakieś cyfrowe wydania?”. Po co? Przeczytaj, a się dowiesz...

Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że pędząc rano do pracy, czy na ważne spotkanie, nie zdążyłeś/aś kupić upragnionej „gazetki”? Jeśli tak, to znasz to rozczarowanie. „Mówi się trudno” i pędzisz dalej z nadzieją, że uda się gdzieś jeszcze znaleźć kiosk po drodze. Ja od dawna nie mam tego problemu, bo... kupuję gazety zanim jeszcze wyjdę z domu. Jak? Nie „jak?”, tylko „gdzie?” J W tym sklepie.

Przy okazji – ile razy, szukając tej upragnionej gazety w kilku kolejnych kioskach usłyszałeś/aś „przykro mi, nakład się skończył”? Ja nie mam tego problemu – nakład cyfrowy nigdy się nie kończy J Mało tego, mogę kupić gazetę wczorajszą, lub nawet sprzed tygodnia, bo wciąż dostępne w sprzedaży są wszystkie wcześniejsze numery. Chcesz zobaczyć?

Niektórzy kupują gazety tylko „okazyjnie”. Wówczas nie ma problemu z tym, że nie dostałeś/aś konkretnego wydania – „nie ma to nie ma, kupię jutro, za tydzień, albo wezmę inny tytuł”. Fakt - nic się nie stało. Za to problem pojawia się, gdy uświadamiasz sobie, że masz stertę niepotrzebnej makulatury w domu. Wyrzucić? Bardzo nie ekologicznie. Gdybyś kupił/ła wydanie cyfrowe, nie zastanawiałbyś/abyś się teraz, co zrobić z tą stertą, która obrasta kurzem J. No i mniej by Cię to kosztowało np sprawdź cenę Puls Biznesu

Jeżeli mieszkasz za granicą, to masz tym większy problem ze znalezieniem swoich ulubionych czasopism w kiosku, czy salonie prasowym. Zawsze możesz zaprenumerować swoje ulubione czasopismo w sprzedaży wysyłkowej, zapłacić za przesyłkę zagraniczną i czekać... Albo wejść na stronę  i otrzymać wybraną gazetę od razu! Bez dodatkowych kosztów J.

Może należysz do tych osób, które potrzebują codziennej gazety, nie dla własnej przyjemności, ale po prostu musisz być „na bieżąco” w pracy? Pewnie nie masz wiele czasu na codzienny przegląd prasy? Musisz się śpieszyć – konkurencja nie śpi, a wszyscy dostają gazety o tej samej porze... a gdyby tak można było kupić gazetę wcześniej, zanim „konkurencja” zdąży ją przeczytać? Pewnie nie wiedziałeś/aś, że cyfrowe wydanie jest dostępne wcześniej, zanim jeszcze otworzą pierwszy kiosk? J - Sprawdź sam/a.

Jeśli nadal zastanawiasz się, po co Ci cyfrowe wydanie Twojego ulubionego czasopisma, a powyższe sytuacje Cię nie dotyczą, to pewnie dlatego, że zwyczajnie prenumerujesz swojeu ulubione czasopismo i nie musisz się martwić o jej dostępność. Racja! Wówczas możesz być spokojny/a. Czy jednak zdajesz sobie sprawę z tego, że elektroniczna prenumerata jest o wiele tańsza? Dostajesz dokładnie tą samą treść, w wersji cyfrowej, za mniejsze pieniądze! W dodatku nie musisz się martwić o miejsce na półkach, czy w szufladach, na kolejne numery. Odtąd bowiem jedyne miejsce jakiego potrzebujesz, to wolne miejsce na dysku, lub płycie DVD J. Zobacz, jakie to proste – a jak trafisz na promocję, to za mniejszą cenę dostaniesz jeszcze prezent! 
Aha – jeszcze jedno. Jeśli kiedyś szukałeś/aś jakiegoś artykułu we wcześniejszych numerach, to wiesz ile czasu zajmuje wertowanie wszystkiego... W czasopismach w wersji cyfrowej, zamiast szukać „ręcznie”, możesz skorzystać z wyszukiwarki J

Wiesz, co w tym wszystkim jest jednak najciekawsze? To, ze nawet jeśli wciąż nie jesteś przekonany/a i nadal wolisz „gazetkę w garści”, to możesz SAM/A SIĘ PRZEKONAĆ ZA DARMO! Po prostu porównaj pełną wersję wydania cyfrowego z wydaniem papierowym i sam/a zdecyduj, co bardziej Ci odpowiada!

Już wiesz, po co Ci cyfrowe wydania prasy?

Warto być osobą, która nie tylko dba o zawartość portfela, ale także wywiera pozytywny wpływ na środowisko naturalne. Gazety już po kilku dniach lądują w koszu na śmieci. Zamiast przepłacać za papier i przyczyniać się do wycinki lasów lepiej zamówić szybszą i tańszą prenumeratę w formacie PDF. Lepiej stać się odpowiedzialnym konsumentem. To się zwyczajnie opłaca.

sobota, 2 lipca 2011

Książki do słuchania – Uczta dla uszu



Książki, które "gadają" ludzkim głosem:  coraz więcej ludzi o nich mówi, coraz częściej gazety o nich piszą. Niby nic nadzwyczajnego ale... otwierasz ją i zamiast pierwszego akapitu słyszysz w głośnikach ciepły głos lektora, który czyta Twoją książkę! Tak właśnie działają książki audio, które zdobywają coraz większą popularność na świecie. Właściwie nie tyle zdobywają, co odzyskują, bo przecież kiedyś dostępne jako płyty i kasety dla dzieci, dziś rewolucjonizują rynek wydawniczy w formacie cyfrowym – jako mp3.

Jest to rozwiązanie, z którego bardzo często korzystają osoby niewidome. Dzięki audiobokom mogą zaznajomić się z najnowszymi dziełami literackimi. Metodę kochają również uczniowie, którzy w ten sposób przyswajają szybko lektury oraz większe partie materiału. Dla większości osób jest to bardziej efektywne zaznajomienie się z treścią danej książki.
Książki audio przede wszystkim oszczędzają Twój czas. W dzisiejszym „pędzącym do przodu” świecie coraz częściej brakuje go nam na spokojną lekturę. Książek audio możesz słuchać wszędzie i w każdej chwili - jadąc samochodem, autobusem, rowerem czy wykonując codzienne obowiązki.

Dzięki temu, że są w wersji całkowicie cyfrowej (plik mp3), nie musisz zastanawiać się, które tytuły weźmiesz ze sobą w podróż - po prostu "pakujesz" je wszystkie do odtwarzacza mp3 i chowasz do kieszeni. Przez to są również bardziej dostępne, ponieważ możesz je kupić przez internet i pobrać na swój komputer - bez wychodzenia z domu i w każdej chwili.
To już nie są lata 80-te kiedy słuchaliśmy kabaretów, opowiadań czy słuchowisk na kasecie magnetofonowej, na której jakość nagrania pozostawiała wiele do życzenia. 

Obecnie realizacja dźwięku, produkcja i jakość wykonania oferują najwyższą jakość nagrań. Również dobór lektorów coraz częściej jest imponujący. Wśród czytających polskie audiobooki możemy już wskazać takie sławy jak: Jerzy Stuhr, Jan Englert, Marek Kondrat, Jerzy Trela, Piotr Fronczewski, Zbigniew Zapasiewicz czy Krystyna Czubówna. Część nagrań wzbogacana jest również o świetne efekty co jeszcze bardziej pobudza wyobraźnię słuchacza i gwarantuje najlepszą jakość słuchania. 

Już od jakiegoś czasu mamy tak przez wszystkich wyczekiwane lato wraz z którym przyszły wakacje.  Nareszcie wyjedziemy na urlop. Jedni wybierają nad morze, inni w góry, a jeszcze inni pozostaną  w domu. Wszystkich jednak łączy to, że wreszcie mają trochę wolnego czasu, który mogą spędzić na swoich ulubionych zajęciach oraz nadrobić zaległości i spędzić urlop z fajną książką.
W Naszej Czytelni polecam wspaniałą  akcję pt. Uczta dla uszu w której do wyboru mamy wiele ciekawych  pozycji czytanych przez znanych aktorów jak :
Marian Opania   Ścigany Simon Kernick

Wszystkim  życzę  udanych wakacji  oraz pielęgnowanie pasji czytania bo"Każdy, kto przestaje się uczyć jest stary, bez względu na to, czy ma 20 czy 80 lat. Kto kontynuuje naukę pozostaje młody. Najwspanialszą rzeczą w życiu jest utrzymywanie  swojego umysłu młodym."  - Henry Ford

środa, 29 czerwca 2011

Na wakacje - angielski dla rodziców.

Jesteś rodzicem? Znasz choć trochę angielski? Chcesz pomóc swojemu dziecku w nauce języka, a nie wiesz jak? Angielski metodą deDOMO jest właśnie dla Ciebie. deDOMO to: edukacja, motywacja i interakcja rodzic – dziecko.
Głosem taty mówi rodowity Brytyjczyk, a głosami mam i dzieci mówią Polacy. To celowy zabieg – „nie bójmy się mówić w obcym języku” ośmielają całą rodzinę twórcy deDOMO. Jest to rozwiązanie unikatowe na rynku publikacji audio do nauki języków.

Wyjazdowy audiobook: urlopowy niezbędnik i konwersacje
  • 150 minut nagrań całego wakacyjnego przewodnika językowego
  • ponad 70 dialogów i kilkaset przykładów wymowy słówek z tłumaczeniami
  • nagrania z udziałem native speakera, polskich rodziców i dzieci
  • do słuchania i nauki: w podróży, w samochodzie, w domu i w hotelu, w górach i nad morzem

Dodatek: książka w pdf - wakacyjny przewodnik językowy (200 stron):
  • zwięzły opis metody i porady dla rodziców
  • przykładowe scenki i wyrażenia niezbędne w podróży i na wakacjach, gry językowe
  • kolorowanka polsko-angielska deDOMO
  • Audiobook stanowi świetną okazję do  spędzenia fajnych wakacji z dzieckiem,jednocześnie uczyć się angielskiego podczas zabaw na plaży -  angielski dla rodziców

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Wygraj tablet Samsung Galaxy Tab II ....



Nowoczesny i multimedialny tablet Samsung Galaxy Tab II, platynowe konta premium i doładowania – to wszystko czeka na właściciela w Nexto.pl w promocji Gorący Miesiąc.

niedziela, 26 czerwca 2011

Autobiografia pod ciśnieniem - ebook

W Okazji dnia polecam wciągającą Autobiografię legendy nurkowania jaskiniowego Shecka Exley’a, który od 16 roku życia związał się z wodą na tyle silnie, że większość podwodnych eksploracji wykonał jako pierwszy człowiek na ziemi.
W przedmowie, która została umieszczona w tym ebooku, a napisana przez Nuno Gomesa czytamy:

Nurkowanie jaskiniowe jest uznawane za jeden z najniebezpieczniejszych sportów na świecie. Większość ludzi odczuwa strach na samą myśl o nurkowaniu w jaskiniach. Dotychczas zginęło już wielu nurków, którzy z pasją oddawali się temu wymagającemu, lecz ekscytującemu sportowi, domenie prawdziwych badaczy. Choć techniki nurkowania jaskiniowego wciąż się rozwijają, liczba śmiertelnych wypadków nadal jest bardzo wysoka: tu nie ma miejsca na błędy, każde niedopatrzenie może być ostatnim.

Wśród nurków jaskiniowych jest elitarna grupa tych, którzy schodzą na głębokości przekraczające 200 metrów. Takie nurkowanie wymaga doskonałego wyszkolenia, ogromnego doświadczenia,niezwykłych umiejętności i sprawności oraz przede wszystkim stalowych nerwów. Sheck Exley był „arcymistrzem” nurkowania głębinowego w jaskiniach. Żaden inny nurek nie przyczynił się do rozwoju nurkowania jaskiniowego w takim stopniu jak on. Sheck uczył się na błędach innych. Ilekroć wydobywał ciało towarzysza nurkowań z jaskiń na Florydzie, tylekroć badał uważnie okoliczności jego śmierci. W ciągu ponad trzydziestu lat jego kariery wiele razy dochodziło do takiej smutnej konieczności. Tylko w 1976 roku w jaskiniach Florydy zginęło 26 osób. Statystyki wypadków w innych częściach świata nie wyglądały lepiej.

Sheck ustanowił wiele rekordów w nurkowaniu jaskiniowym, jednak każdy, kto podejmuje próby bicia rekordów, musi liczyć się z ogromnym ryzykiem. W końcu i on stracił życie, w Zacaton w Meksyku, na głębokości 276 metrów, gdy próbował dotrzeć do dna tej słodkowodnej jaskini, mierzącej aż 319 metrów.

Miałem zaszczyt nurkować z Sheckiem Exleyem i uczyć się od niego. W roku 1993, rok przed śmiercią, odwiedził jaskinię Boesmansgat w Afryce Południowej. Należałem wówczas do jego zespołu. Moje najgłębsze nurkowanie podczas tej ekspedycji wyniosło 177 metrów. Sheck bez trudu poprawił ten wynik, osiągając 263 metry, w czym pomagałem mu jako nurek wsparcia na głębokości 90 metrów. Afrykańskie nurkowanie Shecka było tylko o metr płytsze od rekordu świata, który ustalił w marcu 1989 roku, w Nascimiento del Rio Mante.

Sheck był prawdziwym sportsmenem. Dlatego też gotów był pożyczyć mi swój sprzęt, bym i ja osiągnął 263 metry. Wiedziałem, że wymaga to czegoś więcej niż tylko sprzętu – ogromnego doświadczenia i przygotowania psychologicznego, którymi na tym etapie swojej kariery nie dysponowałem. Podziękowałem uprzejmie i… przeżyłem, by zanurkować kiedy indziej.
Tylko bardzo nielicznym udało się zejście poniżej 240 metrów i przeżycie tego wydarzenia. Być może jest ich mniej więcej tylu, ilu kosmonautów, którzy stanęli na Księżycu. Sheck Exley pozostaje nadal jednym z tych wybrańców, nawet dziś, piętnaście lat po 7 kwietnia 1994 roku, kiedy zginął w wieku zaledwie 45 lat.
Nuno Gomes

Już samo przeczytanie darmowego fragmentu daje niesamowite emocje jakie towarzyszą podczas takich wypraw Autobiografia pod ciśnieniem - ebook
PS.Nuno Gomes (ur. 1951) – rekordzista świata w nurkowaniu z aparatem oddechowym 318,25 m
i jaskiniowym 282,6

czwartek, 20 stycznia 2011

Jak tanio... kupić pieniądze!

Zapewne chciałbyś się zapoznać z informacjami na temat projektu o nazwie Agrabla.
Może nie do końca jesteś przekonany co do tej oferty, jak można tutaj zarobić. Spotkałam się zwieloma planami marketingowymi ,ale żeby zarobić i uzyskiwać premie należy
kupować produkty za wiele większą kwotę niż w tym projekcie.

Program Agrabla doskonale wpasowuje się w polskie realia, promuje zużywalny
produkt (obecny na rynku od lat) i umożliwia zarabianie realnych pieniędzy
(zamiast obiecywanych w innych MLMach kokosów) przez praktycznie każdego.
To ile zarobisz zależy oczywiście od Ciebie ale musisz wiedzieć, że program
Agrabla został sformuowany tak, abyś przy współpracy z jak najmniejszą liczbą
partnerów zarobił możliwie najwięcej.

Skoro o zarobkach mowa, to ile można zarobić promując produkty Agrabli. Każdy
przeciętny użytkownik który w swojej strukturze zgromadzi 126 osób otrzyma
wynagrodzenie w wysokości 1400 zł... miesięcznie. Przy czym osoby w strukturze
to klienci, partnerzy, sklepy, salony itp. będący poleconymi wszystkich osób w
Twojej strukturze i nie tylko. Prościej? Bez względu na to czy członkami klubu
Agrabla są konsumenci produktów, marketerzy czy dystrybutorzy - wszyscy wchodzą
w skład struktury i zarabiają razem z Tobą a Ty razem z nimi.

Jest to pierwszy, w 100% polski, dochodowy MLM na bazie programu partnerskiego
stworzony przez liderów naszego rodzimego e-biznesu. Kto za tym stoi? Między
innymi znany wszystkim Tomek Urban - autor lektury obowiązkowej każdego
polskiego e-marketera Programy Partnerskie w praktyce.
Twórcy tego projektu ustalili iż u Agrabli z góry dajemy ludziom założenie, że
wchodzą do projektu po to by miesiąc w miesiąc kupować… a co z tym idzie
miesiąc w miesiąc zarabiać.

A to wszystko włożone w banalnie prosty plan marketingowy, ze specyficznymi
cechami, można rzec czasem wręcz dziwnymi.. np. skąd to ograniczenie do 1400 zł!
Gdzie te miliony, gdzie ten klub...;milionerów....; w fioletowych
krawatach? Twórcy tego projektu zrezygnowali z tego i poszli w zupełnie inną
stronę, poszli w realność i pasywność dochodów. I tymi cechami kierowali się
ustalając to tak, a nie inaczej.
Zwróć uwagę kupujesz i kupują Twoi znajomi.
Dzisiaj ma znaczenie gdzie robisz swoje zakupy i gdzie zostawiasz swoje
pieniądze.
ZAKUPY, ZAKUPY, ZAKUPY.......
Ciągle wydajesz pieniądze. Wydają pieniądze Także Twoi znajomi. Nie ma znaczenia
co kupujesz Ty co kupują znajomi.
Nie ma znaczenia z jak dużym rabatem kupujesz i z jakich promocji korzystasz
ciągle jest to tylko twój wydatek bez możliwości zwrotu gotówki.
Pozwól aby system Agrabla pracował dla Ciebie i pomnażał każdą Twoją złotówkę
wydaną na zakupy .

Zapraszam do współpracy i razem budujmy swoją przyszłość bo w zespole jest siła.
http://zarabiam-na-zakupach.za.pl/wspolpraca.html

Pozdrawiam Małgorzata Marszałek

niedziela, 9 stycznia 2011

Czy Twoją rodzinę stać na stratę 1400 zł miesięcznie?

Już za chwilę możemy wspólnie opracować Nowy plan na życie... Plan w którym to Ty decydujesz kiedy chcesz pójść na emeryturę.

Czy chcesz czekać ileś lat na odpoczynek?
Czy może Twoim wyborem jest taka praca... gdzie po jej wykonaniu Twój dochód będzie pasywny?

Wyobraź sobie, że kilka najbliższych dni poświęcisz na znalezienie kilku partnerów do Biznesu...
Każdy z nich zrobi to samo... Zgadnij w ile dni, w takim systemie (codziennie polecając jedną osobę, która będzie robić to samo) zbudowałbyś pasywny dochód wykorzystując pewien mi znany system ?
Jeśli jesteś ciekaw czytaj dalej...